Wpływ zieleni na klimat miasta

W obszarach zurbanizowanych zieleń wyraźnie przegrywa z zuchwałymi planami generującej zyski zabudowy. Intensywny rozwój infrastruktury miejskiej i ekspansywność budownictwa często ograniczają tereny zielone aglomeracji do nieokazałych parków i skwerów.

Maksymalne wykorzystanie przestrzeni miasta do lokowania w niej bloków mieszkalnych, biurowców, galerii handlowych, hoteli czy obiektów przemysłowych tworzy dokuczliwy dla mieszkańców i turystów efekt „betonozy”.

Konsekwencje tak prowadzonej polityki przestrzennej nie ograniczają się jednak wyłącznie do subiektywnego poczucia dyskomfortu z powodu ścieśnienia zabudowy. Efekty tych działań odczuwalne są również w postaci wzrostu temperatury w miastach, pogorszenia się jakości powietrza oraz towarzyszących intensywnym deszczom powodzi i podtopień.

Korzyści z zieleni

Zieleń w mieście ma bezpośredni wpływ na jakość życia jego mieszkańców – zarówno jeśli chodzi o ich zdrowie i samopoczucie, jak i kwestie estetyczne. Roślinność na terenach zabudowanych przyczynia się do odczuwalnej poprawy mikroklimatu. Zwiększa również skuteczność gospodarowania wodą opadową poprzez redukcję jej powierzchniowego odpływu oraz wzmożenie retencji. Ponadto zielone części miasta stanowią atrakcyjne miejsce spotkań, relaksu i aktywnego wypoczynku lokalnej społeczności.

Zieleń miejska kontra upały i ulewy

Włodarzy miast do zwiększenia powierzchni nasadzeń przekonywać powinien fakt, że przyroda jest sprzymierzeńcem metropolii w adaptacji do zmian klimatycznych. Zapewnia ona tanie i trwałe rozwiązania w zakresie łagodzenia skutków nowych, ekstremalnych tendencji pogodowych.

Tereny zieleni neutralizują szczególnie uciążliwy podczas letnich upałów efekt miejskich wysp ciepła – obniżają temperaturę panującą w miastach, przewyższającą nawet o klika stopni temperaturę podmiejskich obszarów niezabudowanych, tworząc w nich swoje „wyspy” – chłodu i wilgoci.

Dodatkowo, inwestycje w zieleń są efektywnym sposobem na zatrzymanie w mieście coraz bardziej deficytowych zasobów wody, której roślinność jest biologicznym zbiornikiem.

Miasto-gąbka

W sytuacji przeobrażeń klimatu, manifestujących się występowaniem gwałtownych zjawisk atmosferycznych w postaci nawalnych deszczy i przedłużających się okresów suszy, oraz w obliczu zabudowania znacznej powierzchni miast, cyrkulacja wody opadowej jest dużym wyzwaniem.

Odpowiedzią na nie stała się koncepcja miasta-gąbki, które „wpija” wodę dzięki rozszczelnieniu betonowo-asfaltowej skorupy przez obiekty zielonej infrastruktury, takie jak miejskie parki, skwery, zielone ronda, trawniki przyuliczne, łąki kwietne czy mniej typowe: ogrody wertykalne, zielone dachy, ogrody społeczne, parki kieszonkowe, ogrody deszczowe, parklety i zieleń mobilną.

Rośliny – szczególnie drzewa – mają bardzo korzystny wpływ na jakość powietrza w mieście. Sam fakt, że zużywają dwutlenek węgla i wytwarzają tlen, pozytywnie wpływa na miejski klimat. Dodatkowo oczyszczają one atmosferę z cząsteczek pyłu oraz gazowych zanieczyszczeń, a także nawilżają powietrze dzięki procesowi parowania wody zgromadzonej w ich tkankach. Zapewniają również kojące  zacienienie, łagodzą prędkość wiatru i stanowią skuteczny ekran akustyczny. Organizują i zdobią przestrzeń miejską, czyniąc z niej przyjazne i urokliwe miejsce do życia.